Marylin Monroe śpiewała kiedyś, że diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety.
Marylin Monroe, nie była matką. Niewyspaną matką. Gdyby tak było, jestem pewna, że detronizacja diamentów byłaby nieuchronna, na rzecz dużych, ciemnych okularów przeciwsłonecznych.
Ostatnio moje „muchy”, są obowiązkowym elementem garderoby przy jakimkolwiek wyjściu poza domowe zacisze. Kilkukrotne nocne eskapady do łóżeczka najmłodszego członka rodziny, pobudki pomiędzy 4 a 5 nad ranem, odciskają piętno na twarzy każdej mamy. Dlatego dzięki okularom, zachowuję choćby pozory świeżości i wyspania.
Na tych zdjęciach nie widać zmęczenia – wręcz przeciwnie – kwitnąca, młoda mama! Tylko pozazdrościć – a może to kwestia dobrego makijażu?
http://www.puffa.pl
PolubieniePolubienie
Dziękuję Puffo,
Tak, to pewnie kwestia makijażu i fakt, że będąc u rodziców, mogłam poświęcić sobie troszkę więcej czasu niż na co dzień. Niech chwalą pod niebiosa, wszystkie mamy, mogące korzystać z instytucji BABCI. U mnie takich chwil w roku jest niestety bardzo mało, dlatego staram się je wykorzystać jak najlepiej 🙂
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
E tam wyglądasz kwitnaco wręcz 🙂 kochana mogłabyś pisać pod postem skąd pochodzą ubrania z stylizacji? Bluzka piekna w stylu boho takiej szukam gdzie dorwalas?
PolubieniePolubienie
Dziękuję, raz na jakiś czas wypada się „zrobić”
Już daje cynka co i gdzie kupione:
Bluzka: z letniej % mango
Żakiet: (zeszłoroczna kolekcja) Zara
Torebka: Venezia
Buty: Nine west (z przed 3 lat 😉
Spodnie: TH
PolubieniePolubienie
Bluzka przepiękna! Mama te wygląda olśniewająco – nie widać oznak braku snu i zmęczenia!Perfekt!;)))
PolubieniePolubienie
Uroczo, czarująco, urzekająco, finezyjnie.
PolubieniePolubienie
Ja się dziwnie czuje bez okularów, jak jest jasno na dworze to od razu mi się chce spać xd. Dlatego zawsze mam przy sobie w razie jakby słońce wyskoczyło.
http://www.olabrzeska.pl
PolubieniePolubienie